Częściowo wypełnij cylinder wodą i zapisz objętość. Włóż bursztyn i zanotuj różnicę w objętości. Oblicz gęstość bursztynu ze wzoru: Gęstość bursztynu [g/ml] = masa bursztynu [g]/objętość z bursztynem [ml]-objętość bez bursztynu [ml] Wiele związków organicznych ma gęstość podobną do wody (0,8-1,2 g/ml
Na mapach burzowych pokazane są aktualne burze i kierunki w jakich zmierzają. Na tej podstawie nie trudno ocenić czy dotrze ona do naszego miasta, czy przejdzie bokiem. Jeśli chcesz wiedzieć gdzie będą burze dziś w Polsce wystarczy, że będziesz śledzić radar burz i aktualne prognozy pogody.
Na zachodzie jantar licznie zbierany jest na Rugii, występuje też na zachodnim wybrzeżu Półwyspu Jutlandzkiego. Jego złoża znajdujemy również na Ukrainie, w okolicach Kijowa. Przeniesiony przez lodowiec bursztyn występuje w Polsce na terenie Pojezierza Mazurskiego, Wysoczyzny Kolneńskiej i Ciechanowskiej oraz Równiny Kurpiowskiej.
Największe złoża bursztynu w Polsce Wydawać by się mogło, że największe złoża bursztynu w Polsce zlokalizowane są nad Bałtykiem oraz w delcie Wisły. Tymczasem okazuje się, że niemal 98% krajowych zasobów bursztynu znajduje się na Lubelszczyźnie. Co ciekawe, powstały one w tym samym okresie, co złoża bursztynu bałtyckiego.
Gdy Grzegorz Januszko z Jantaru kładzie na stole okazy wyłowione z morza, pęcznieje z dumy. Dla mnie to są bryły, dla niego ten największy, ważący 592 g. bursztyn to cztery dni i noce wyrzeczeń spędzone nad morzem w lutym, tuż po sztormie, w mrozie, kiedy buty przymarzają do ziemi, a człowiek w najcieplejszym ubraniu jest jak sopel
Coraz popularniejszym w Polsce sposobem spędzania wolnego czasu jest poszukiwanie skarbów wszelkiego rodzaju, często z użyciem wykrywacza metalu. Już ponad 150 tys. osób w kraju zajmuje się
. Ostatnio w lesie na Mierzei Wiślanej odkryto miejsce nielegalnego pozyskiwania bursztynu. Leśnicy z nadleśnictwa Elbląg poinformowali, że poszukiwacze zdewastowali przy okazji 100 mkw. Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska poinformowała PAP, że na plażach, biorąc pod uwagę, że działalność taka nie stanowi zagrożenia dla terenu pasa technicznego, nie jest wymagane pisemne zezwolenie właściwego terytorialnie urzędu morskiego na amatorskie zbieranie bursztynu. Wskazała, że należy przestrzegać przy tym kilku jaki sposób i gdzie można zbierać bursztyn?"Obszar poszukiwań to wyłącznie plaża i płytkie podbrzeże. Nie wolno tego robić na wydmach, klifach, w lasach oraz na terenie parków narodowych. Zbierać można wyłącznie ręcznie, nieprzemysłowo. Niedopuszczalne jest stosowanie narzędzi typu sita, motopompy, płuczki itp., czy sprzęt i maszyny do prac ziemnych" – wyjaśniła. Dodała, że amatorzy zbierania bursztynu nie mogą być uciążliwi dla innych zatem zbierać bursztyn wyrzucony przez wody morskie na plaży, a także z toni wodnej lub dna morskiego w pasie wód przybrzeżnych sposobami nienaruszającymi struktury gruntu, w tym dna bursztynuInaczej ma się sprawa z wydobywaniem bursztynu. Określają to istniejące regulacje ustawowe, które są kluczowe dla podmiotów prowadzących działalność w zakresie poszukiwania, rozpoznawania złóż kopalin, bądź wydobywania ze złóż pozyskiwania bursztynu daje koncesja na poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin. Wydaje ją minister właściwy ds. wskazała Magdalena Kierzkowska, w obszarze pasa technicznego, tj. części terytorialnej podlegającej jurysdykcji dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni, nielegalne poszukiwania obecnie już nie stanowią dużego problemu."W ciągu ostatnich lat działalność tego typu na szczęście znacznie się zmniejszyła zarówno na Mierzei Wiślanej, jak i w rejonie Wyspy Sobieszewskiej i Stogów. Nie oznacza to oczywiście, że poza pasem technicznym problemu nie ma. Jest i mamy świadomość, jak destrukcyjnie takie nielegalnie działania wpływają zarówno na gospodarkę leśną, ekosystem, jak i bezpieczeństwo osób rekreacyjnie korzystających z nadmorskich terenów" – WIĘCEJ: "Ludzie przyjeżdżają na wakacje i zostawiają po sobie syf na plaży"Źródło:PAPData utworzenia: 16 sierpnia 2020, 08:51Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.
Bursztyn wraca do łask. Bryłkom miodowej żywicy poświęcone są muzealne kolekcje, prestiżowe targi, nadmorskie festiwale, a nawet książka. Samo poszukiwanie bursztynu budzi sporo emocji, wymaga sporo cierpliwości i wiedzy. Gdzie i kiedy szukać bursztynu? Szukanie bursztynu wymaga cierpliwości i budzi emocje porównywalne do gorączki złota. Latem plaże przeczesują urlopowicze, po sztormach (zwłaszcza tych wiosennych i jesiennych), w zimnych falach i wśród plątaniny wodorostów brodzą prawdziwi poszukiwacze bursztynu. Gra jest warta świeczki, kilogram skamieniałej żywicy wyceniany jest na ponad 300 zł! Następnie bursztyn trafia do pracowni bursztynniczych i na stoiska z popularną pamiątkową biżuterią bądź do profesjonalnych manufaktur i galerii, które co roku swoje dzieła prezentują na Międzynarodowych Targach Bursztynu, Biżuterii i Kamieni Jubilerskich Amber. Tak w skrócie wygląda droga, jaką przechodzi bursztyn bałtycki po wyłowieniu z morza. Skąd w Polsce wziął się Bursztyn? Historia bursztynu sięga ponad 50 mln lat wstecz! Skąd więc bursztyn w Bałtyku? Nasze młode morze, wieki temu porośnięte było lasami, które z niewiadomych dotąd przyczyn zaczęły ronić duże ilości żywicy. Ta, często po drodze porywając małe owady, skamieniała i w bryłkach przetrwała do dziś. Bursztyn. 40 milionów lat historii Składające jaja muchówki, skradające się pająki, nieświadome nadchodzącej zguby wije, motyle i dziesiątki innych stawonogów, a nawet małe jaszczurki. 40 milionów lat temu przez chwilę nieuwagi wiele z nich na zawsze zostało uwięzionych w gęstej żywicy spływającej z iglastych drzew. Dla jednych ciekawostka, dla naukowców to skarb umożliwiający porównanie ich z obecnie żyjącymi gatunkami owadów. Wiele tych bursztynowych inkluzji przetrwało bowiem do dziś i znajduje się w zbiorach w warszawskim Muzeum Ziemi PAN (wstęp 8 zł, w niedzielę – wolny) i w gdańskim Muzeum Inkluzji w Bursztynie (wstęp wolny). W pierwszym, poza zaklętymi w bursztynie owadami, można podziwiać bryły bursztynu ważące do 2 kg, a w gdańskim kolekcję aż 14 tys. inkluzji. Gdzie szukać bursztynów? Gdańsk - bursztynowe imperium Polską stolicą bursztynu jest Gdańsk, ale bynajmniej nie z powodu licznych stoisk ze sznurami bursztynowych wisiorów. Ogrom możliwości, jaki stwarza sztuka bursztynnicza, oddaje Bursztynowy Ołtarz w Bazylice św. Brygidy. Z dziejami i urokami bursztynu warto zapoznać się w Muzeum Bursztynu, które posiada wyjątkową inkluzję Jaszczurki Gierłowskiej, oraz w jednej z wielu galerii i warsztatów przy ulicy Mariackiej i Długim Pobrzeżu. W najstarszej, działającej od 1893 manufakturze bursztynu „Amber Manufacture Michel” w Gdańsku każdy może sprawdzić się w roli bursztynnika. Turyści w małych grupach oprowadzani są po pracowni, poznają metody obróbki bursztynu i sami mierzą się ze sztuką szlifowania. Gdzie szukać bursztynów? Nie tylko nad morzem Złoża bursztynu znajdują się również na Kurpiach! Przy Muzeum Kurpiowskim w Wachu można wziąć udział w kopaniu i poławianiu bursztynu, a następnie oszlifować go tradycyjnymi metodami w ramach warsztatów „Obróbka kurpiowska bursztynu”. Bursztyny, fot. Kiedy i gdzie szukać bursztynów? Bursztynu najlepiej szukać tuż po sztormie; często małe bryłki zaplątują się w wyrzucone przez morze wodorosty. Ale żeby nie było tak łatwo – bursztynu nie znajdziemy na każdej plaży. Najczęściej na brzeg przynoszą go fale na Wyspie Sobieszewskiej, w Mikoszewie, Ustce, Stegnie (gdzie znajduje się też Muzeum Bursztynu) i w Jantarze. W tej ostatniej miejscowości w lipcu lub w sierpniu, po eliminacjach w Sztutowie, Krynicy, Gdyni i na Helu, odbywają się finały Mistrzostw Świata w Poławianiu Bursztynów. W poszukiwaniu bursztynu kluczową rolę odgrywa pora roku. Najlepiej szukać go wiosną i jesienią - wtedy na morzu występuje najwięcej sztormów. Wtedy morze wyrzuca jantar na brzeg. Bursztyn leży między porostami i gałęziami, które sztormowe fale naniosły na piasek. Bursztyn na zdrowie Wiara w wyjątkową moc bursztynu sięga czasów starożytnych. Z leczniczych właściwości bryłek żywicy chętnie korzystały Rzymianki; uważano, że kamień zdrowia – bo takim mianem był określany – ma dobroczynny wpływ na cerę i gardło. Ale i według miłośników współczesnej medycyny naturalnej bursztyn to remedium na wiele dolegliwości. Najlepsze efekty daje ponoć noszony jako amulet na sercu oraz spożywany pod postacią nalewki bursztynowej. Zalane spirytusem i zostawione na 10 dni kawałki bursztynu mają zbawienne działanie na ból gardła, głowy, problemy z tarczycą i reumatyzmem. Dla wzmocnienia efektu można wybrać się też na gwarantujący odprężenie i poprawę samopoczucia masaż bursztynami (ok. 150 zł za 45 min).
Złoża bursztynu bałtyckiego, które mają lub miały znaczenie przemysłowe, występują tylko w Rosji, Polsce, na Ukrainie i w Niemczech. Nazwy więc takie jak bursztyn bałtycki, bursztyn ukraiński i bursztyn saksoński (albo wymiennie bitterfeldzki) oznaczają ten sam rodzaj bursztynu, są niejako synonimami nazwy sukcynit. Złoża tego bursztynu należą do złóż wtórnych pochodzenia osadowego, co oznacza, że przed ich ostatecznym zdeponowaniem przeszły mniej lub bardziej odległy transport. O złożach bursztynu napisano bardzo dużo, a XVI-wieczne mapy utrwaliły też niemałą porcję wiedzy1. Dawna, dość dobrze znana literatura dotycząca badań poszukiwawczo-złożowych jest w większości niemieckojęzyczna. Ma to oczywisty związek z wieloletnią przynależnością największego złoża do Prus Wschodnich. Bursztynu dostarczały najpierw klify i połowy bursztynu na wielokilometrowym wybrzeżu Bałtyku, a następnie kopalnie na Półwyspie Sambijskim2. Polscy przyrodnicy nowożytni nie mieli tak łatwo dostępnych i licznych materiałów badawczych. Mniej znane są więc dawne opracowania badaczy polskich. Gabriel Rzączyński w XVIII wieku w swych dziełach rozróżnia bursztyn z Bałtyku (Succinu in Mari Balthica) i z nadbrzeży (Succinum in littoribus). Cytując starszą literaturę bądź własne spostrzeżenia, wymienił około 40 miejscowości – w tym około połowa między Gdańskiem a Kłajpedą – gdzie występował bursztyn. Również Stanisław Staszic, który w Polsce zyskał miano ojca geologii polskiej, wnosi znamienną wiadomość na temat wystąpień bursztynu w okolicy Radzynia i rzeki Tyśmienicy – jest to teren w pobliżu dziś udokumentowanego złoża delty Parczewskiej. Oryginalne bogate wiadomości o nagromadzeniach bursztynu zawarte są również w pierwszych polskich monografiach Jana Freyera i Józefa Haczewskiego3. W paleogenie Na północnym brzegu morza eoceńskiego W Chłapowie koło Gdańska jest złoże o znacznych zasobach w formie fragmentu bursztynonośnej delty hipotetycznej rzeki Eridan, dla której terenem źródłowym była Fennoskandia. Delta ta, dla której autorka w 2003 roku zaproponowała nazwę delty gdańskiej4 – od Karwi na zachodzie do nasady Półwyspu Sambijskiego na wschodzie – tworzyła się w dawnym płytkim morzu eoceńskim. Wody dorzecza Eridanu z bujnych lasów lądu Fennoskandii oprócz materiału skalnego – głazów, żwirów i piasków – znosiły o ileż bardziej miękkie żywice często tkwiące jeszcze w pniach drzew. Złoże sprzed milionów lat po stronie polskiej, porównywalne z największymi złożami na Sambii, powstało w morzu, którego północny brzeg przebiegał w rejonie Gdańska. Hipotetyczna rzeka Eridan i zarys jej bursztynonośnej delty Gdańskiej Zachodnia (polska) część delty gdańskiej została odkryta w 1983 r. trzema wierceniami w okolicy wsi Chłapowo. Bursztyn stwierdzono w każdym z odwiertów badawczych. Osady bursztynonośne w rejonie Chłapowa występują na głębokości 67,0 – 132,5 m, średnio 96,5 m. Badania profili wiertniczych z Chłapowa5 wskazują niezbicie, że ta część delty jest kontynuacją wschodniej (rosyjskiej) części eksploatowanej na Sambii. Różna jest głębokość ich zalegania; w okolicy Gdańska aż do Karwi złoże leży na głębokości około 90-120 m, co na razie wyklucza możliwość jego eksploatacji6. Bardziej intensywna sedymentacja w zachodniej (polskiej) części delty i większa głębokość zalegania niż w części wschodniej mogą wskazywać na brak równowagi (labilność) morskiego dna. Tektonika tego regionu, znana także z badań skał starszego podłoża, mogła umożliwić dużo późniejsze powstanie Zatoki Gdańskiej. Paleogeńskie osady bursztynonośne z środkowej części delty – po powstaniu Bałtyku – zostały ostatecznie w epoce lodowej całkowicie usunięte i lodowcami przeniesione na południe. Identyfikacja bursztynonośnej "niebieskiej ziemi"7 delty gdańskiej jest dziś możliwa za pomocą analizy minerałów ciężkich, które wyznaczają typowy dla tych osadów kompleks warstw z ziarnami epidotów. Osady takie wyróżnione zostały w profilach wielu wierceń w regionie gdańskim8. Bursztynonośny osad piaszczysto-ilasty jest poza tym rozpoznawalny także dzięki obecności w nim glaukonitu, który tworzy się w środowisku morskim. Wprawdzie glaukonit jest minerałem zielonym, to jednak wraz z osadem ilastym zwłaszcza suchym, daje zabarwienie niebieskawe. Wiek osadów bursztynonośnych w delcie gdańskiej w miarę postępu badań ulegał zmianom od wczesnego oligocenu do późnego eocenu (bartonu), a nawet wg badań opartych na datowaniu radiometrycznym do środkowego eocenu (lutetu)10. W polskiej części złoża w profilach trzech wierceń Chłapowo I-III oszacowano zasoby11 na 643 820 ton, przy czym w poszczególnych warstwach stwierdzono występowanie bursztynu od 132 do 5976,79 g/m3. Typowe w swych naturalnych formach i odmianach bryły bursztynu bałtyckiego ze złoża paleogeńskiego na Sambii: [a] forma powstała między płatami kory; [b] widoczne dwie płaskie powierzchnie (z góry i od dołu) i zarys trzeciej odpowiadające pierwotnie poziomowi płynnej żywicy; [c] forma powstała w szczelinie drzewa z naturalnym otworem po gałęzi. Na południowym brzegu morza paleogeńskiego Sukcynit, równie przydatny do obróbki jak ten z rejonu bałtyckiego, osadzał się także w osadach paleogeńskich wzdłuż południowego brzegu morza eoceńskiego. Znane są co najmniej dwie bursztynonośne delty: na terenie Polski delta Parczewa, a na terenie Polesia Wołyńskiego na Ukrainie delta Klesowa12. Zasoby złoża bursztynu w delcie Parczewa oszacowano na 6911 ton. Schemat osadzania bursztynu ukraińskiego wzdłuż południowego brzegu epikontynentalnego eoceńskiego basenu morskiego [1] delta Parczewa; [2] delta Klesowa Podobnie jak w rejonie bałtyckim osady z epidotem są wskaźnikiem pochodzenia żywic kopalnych z terenu Fennoskandii, tak osady z minerałami andaluzytu i turmalinu wskazują na tarczę ukraińską, jako terenu, z którego pochodzi bursztyn znajdowany w Górce Lubartowskiej, a na Ukrainie eksploatowany w Klesowie13. Bursztyn ukraiński (sukcynit) eksploatowany w Klesowie kontynuuje się jeszcze na terenie Białorusi w okolicy miejscowości Gatcza – Osowa. Otoczaki bursztynu ukraińskiego z rejonu Klesowa; Bursztyn ukraiński pokryty typową ciemną warstwą zwietrzałego bursztynu Złoże bursztynu w Bitterfeldzie Obszarem występowania sukcynitu w osadach młodszych niż bursztyn w rejonie Bałtyku i zachodniej Ukrainy jest rejon środkowych Niemiec. Złoże bursztynu w kopalni Goitsche w Bitterfeldzie powstało w zatoce morskiej na obszarze niecki turyńskiej na przełomie oligocenu z miocenem. Znoszone z południa z pobliskich lądów żywice osadzane były w ilastych bezwapnistych, szaroczarnych piaskach z dużą ilością muskowitu, rozproszonej substancji roślinnej i węgla brunatnego. Środowisko morskie dokumentuje nieliczny glaukonit i obecność morskiego planktonu. Osady bursztynonośne zalegają powyżej złoża węgla brunatnego. Wiadomości o złożu bursztynu, podobnie jak i innych surowcach paleogeńskich, były w czasach NRD trzymane w tajemnicy, co nie sprzyjało ich badaniom. Nie mniej uzyskaliśmy zgodę na wejście do kopalni w latach 80. XX wieku, a wyniki prowadzonych badań zostały opublikowane14. Dyskusje na temat genezy tego złoża ciągnęły się wiele lat, dziś prace z 2006 roku przynoszą satysfakcjonujące wyniki15. W kopalni węgla brunatnego Goitsche koło Bitterfeldu bursztyn zwany saksońskim (albo bitterfeldzkim) odkryto w 1974 roku. W 1990 r. metodę odkrywkową przerwano z uwagi na ogromne zapylenie okolicznych terenów i po zalaniu kopalni zastąpiono metodą wydobywania spod wody. Kopalnia działała do 1993, po czym ze względów ekonomicznych eksploatacja została zakończona. Zrekultywowana kopalnia bursztynu Goitsche (z pracy Troppa & Haferkorna, 2007) Roczne wydobycie bursztynu dochodziło do 50 ton. Surowiec z kopalni Goitsche zaopatrywał wytwórnię wyrobów bursztynu w Damgarten (koło Ribnitz), ale w czasach NRD wyroby nie posiadały etykiet stwierdzających pochodzenie surowca. Wśród surowca bursztynu bitterfeldzkiego nie zdarzały się tak duże bryły jak w rejonie bałtyckim albo na Ukrainie. Typowe dla bursztynu bitterfeldzkiego jest jego względnie szybkie tworzenie odmian wtórnych, polegające na zmianie barw z żółtych na żółtoczerwone. Naciekowe formy bursztynu bitterfeldzkiego Nagromadzenia w osadach plejstoceńskich Rozprzestrzenienie osadów bursztynonośnych, które od neolitu podlegają ciągłej eksploatacji, dotyczy przeważnie znalezisk w osadach najmłodszych: plejstoceńskich i holoceńskich, które określamy złożami rozsypiskowymi. Złoża te (z uwagi na mniejsze zasoby często nazywamy nagromadzeniami) mają prosty związek z opisanymi wyżej złożami, polegający na przeniesieniu na południe (redepozycji) starszych, paleogeńskich złóż bursztynu sprzed co najmniej 40 milionów lat. Do największego zniszczenia złoża paleogeńskiego doszło w czwartorzędzie, w epoce lodowcowej. Kolejne zlodowacenia erodowały coraz starsze warstwy i przenosiły je w porządku odwrotnym. Największe zagęszczenie bursztynu wydaje się być w osadach najmłodszego zlodowacenia bałtyckiego. Opracowane w niektórych krajach Europy mapy występowania bursztynu16 dały obraz może daleki od prawdy, ale wskazujący na zdumiewająco szerokie rozprzestrzenienie bursztynu w czwartorzędzie. Na terenie Polski na bursztyn natrafiono co najmniej 740 razy17. Przeciwstawiając małą gęstość, małą twardość, a także różną wielkość bursztynu warunkom transportu, zmianom klimatu i obcowaniu w towarzystwie głazów i gruboziarnistych osadów piaszczysto-żwirowych, zdumiewa ich obecność na znacznych odległościach od terenu źródłowego (terenu alimentacji), jakim była w plejstocenie delta gdańska. Bursztyn przenoszony był transportem lodowcowym, rzeczno-lodowcowym i rzecznym na południe na znaczne obszary Europy. Przenoszenie bursztynu odbywało się w dwojaki sposób. 1. Całe pakiety niebieskiej ziemi o nienaruszonej strukturze transportowane były na znaczne odległości jako tak zwane kry wtopione w lodowiec. W Polsce kry stwierdzono w Zielnowie koło Grudziądza i w Możdżanowie koło Ustki. W Zielnowie koło Grudziądza18 bursztyn występował w znacznych ilościach i był miejscem pozyskiwania surowca w niewielkiej kopalni odkrywkowej. Znajdowane były pojedyncze kawałki wielkości od kilku do 15 cm. O kopalniach w Możdżanowie wspominały już kroniki z końca XVIII wieku. Eksploatacja bursztynu prowadzona była za pomocą szybów do głębokości około 22 m. Kopalnia w Możdżanowie nie wytrzymała jednak konkurencji z rozbudowującym się kopalnictwem na Sambii. Złożem w Możdżanowie zainteresowano się ponownie w 1957 r., a następnie w latach 70. XX wieku. Dokumentacja złoża pozwoliła ustalić głębokość najbogatszej warstwy średnio na 11 m (5,45 – 17,5 m) i średnią miąższość 1,7 m (0,15 – 3,4 m). Zasoby obliczono na około 20 ton ( kg)19. Nie zostały dostatecznie zbadane osady z bursztynem w miejscowości Ugoszcz, pow. Bytów, gdzie na przełomie XVIII i XIX w. kopalnictwo bursztynu było rozwinięte na dużą skalę. Kopalnie istniały przez około 20 lat. Kopano na głębokości 12 – 15 m, a nawet do 27,5 2. Drugi sposób przemieszczania bursztynu to transport w rozproszeniu, jako czasem bardzo dobrze obtoczone bursztynowe otoczaki w glinach zwałowych, w żwirach wodno-lodowcowych, bądź jako ziarna bursztynu w piaskach plejstoceńskich. Bursztynowe otoczaki, podobnie jak obtoczone mniejsze lub większe otoczaki skał skandynawskich, geolodzy nazywają narzutniakami. Bursztynowy otoczak zwany chlebkiem (3,25 kg) ze żwirowni koło Żarnowca. Ze zb. prywatnych. Fot. J. Kupryjanowicz; Otoczak zwany głową Jednym z miejsc gromadzenia bursztynu były stożki sandrowe powstające przed czołem lądolodu, akumulowane przez wody wypływające z tuneli w lodzie lub pod lodem. Jednym z takich stożków jest sandr kurpiowski (w dorzeczu środkowej Narwi), który poza tym, że zgromadził w swych osadach bursztyn, wpłynął również na dzisiejszą rzeźbę terenu, a zwłaszcza na rozwój sieci rzecznej, która w następnej epoce - w holocenie - przejęła rolę cieków wodno-lodowcowych i przemywając osady sandrowe, w dalszym ciągu przyczyniała się do segregacji materiałów okruchowych i wypłukiwania bryłek bursztynu jako otoczaków najlżejszych21. Już w XVII wieku poeta Maciej Kazimierz Sarbiewski pisał: "Tę rzekę szczęśliwą Narew niech pieśni okryją. Nasi chłopcy i dziewczęta, gdy będą szukać świecących kamieni i łzy bursztynu zbierać rozognione......" Wydobywanie bursztynu na terenie Królestwa Polskiego zapoczątkował w 1796 roku Wolgram de Voza właśnie na sandrze kurpiowskim w miejscowości Wołkowe, czyniąc poszukiwania w okolicznych lasach. Drugim terenem bogatym w bursztyn w osadach "narzuconych" przez lodowce, bądź rzeki z nich wypływające były Bory Tucholskie i Pojezierze Kaszubskie. W dorzeczu Brdy i Wdy bursztyn występował płytko pod powierzchnią, albo głębiej do 6 m, w bardzo dużych ilościach. W latach 1835-1865 w niektórych kopalniach pracowało dziennie do 200 pracowników. Na Pojezierzu Kaszubskim eksploatację prowadzono już w X wieku na Bursztynowej Górze (105 m dziś rezerwat przyrody o powierzchni 5,03 ha) w żwirach, piaskach i glinach morenowych w prymitywnych kopalniach odkrywkowych. Ślady w formie lejów o średnicy (największy) do 40 m i głębokości do 15 m pozostały do dziś22. Bursztyn na holoceńskich plażach Kolejne przenoszenie bursztynu - tym razem już nie tylko ze starych osadów paleogeńskich, ale i plejstoceńskich polodowcowych - związana była z powstaniem i rozwojem Bałtyku i do dziś trwającymi procesami sedymentacji brzegowej. Niewątpliwie najwcześniej były, a dziś są najlepiej znane człowiekowi wystąpienia bursztynu na plażach, najliczniejsze po dużych sztormach. Stąd wśród ludzi niewiele wiedzących o dziejach bursztynu istnieje mylne przekonanie o jego związku genetycznym z młodym, mniej niż 10 tysięcy lat liczącym Bałtykiem. Osady bursztynonośne pochodzą szczególnie z okresu zmian zasięgu brzegu morza litorinowego (transgresji a następnie regresji), które poprzedzało obecny Bałtyk. Przykryte są osadami wydmowymi. Najbogatsza, 8-metrowa warstwa z cienkimi warstewkami torfu (osadzona około 7000-4300 lat temu) występuje na głębokości 14 m26. Są to piaski przepełnione substancją roślinną, która podczas falowania sprzyjała zatrzymywaniu się bursztynu i uniemożliwiała jego odpływ. Kiedy dawną plażę pokrywać zaczęła wydma, bursztyn znalazł się w szczególnych warunkach (starają się je naśladować wytwórcy biżuterii, stosując metody oparte na wysokiej temperaturze i ciśnieniu, aby uzyskać ciekawsze od pierwotnych odmiany). Wygrzewane w gorącym piasku, moczone w deszczu nabierały intensywniejszych wtórnych barw aż do czerwonych włącznie. A powierzchnia pokrywała się grubą warstwą zwietrzałego bursztynu. Bursztyn wygrzany w wydmie pokrył się "kożuszkiem" zwietrzałego bursztynu Najstarsza metoda pozyskiwania bursztynu za pomocą kaszorków (siatek zamocowanych na długich drągach) jest również i dziś aktualna. W czasie wiosennych albo jesiennych sztormów z poławiania bursztynu na plażach np. w latach 1990 i 1991 uzyskano około 5 ton surowca rocznie. Na południowym pobrzeżu Bałtyku bursztyn osadzony w osadach holoceńskich jest od wielu lat eksploatowany (często nielegalnie) metodą hydrauliczno-otworową. Wypychany na powierzchnię piasek z bursztynem i kawałkami drewien i innych resztek roślinnych (detrytus organiczny) tworzy stożek napływowy, na którym ustawia się zastawki i wyłapuje bursztyn z detrytusem do siatki. Płukanie w roztworze soli kuchennej, odbywa się najczęściej od razu w pobliżu eksploatacji i oddziela bursztyn od osadu. Eksploatacja z osadów holoceńskich pokrywa nie więcej niż 15-17% (ok. 30 ton) ogólnego zapotrzebowania na surowiec, które w Polsce w 1995 wyniosło około 200 ton27. Historia pozyskiwania bursztynu w znacznych ilościach na południowych brzegach Bałtyku co najmniej od czasów kultury rzucewskiej (w neolicie: 1700- 2400 lat przed Chrystusem) świadczy o tym, że nagromadzenia tego surowca są odnawialne. Niestety nie dowiemy się, jakie były jego rzeczywiste zasoby w dnie Bałtyku, bowiem nigdy nie była prowadzona dokumentacja uzyskiwanego surowca. Rejestracja miejsc pojawiania się od lat bursztynu na plażach, jak choćby od zachodu poczynając w Wolinie, Darłówku, Jarosławcu, Ustce, Władysławowie, Sobieszewie i innych, wskazuje, że są to w przewadze abrazyjne odcinki dzisiejszego wybrzeża. Wyniki badań poszukiwawczych prowadzonych od 1970 roku w rejonie wybrzeża wskazują, że udokumentowano około 236 ton bursztynu, z czego 75% (=177 ton) stanowiły zasoby "Wisłoujścia". Ostatnio udokumentowane zostało złoże w Stegnach i Sztutowie28. Bursztyn w osadach holoceńskich w rejonie przybałtyckim ma w Polsce znaczenie przemysłowe. Badania więc muszą spełniać nie tylko wymogi stawiane badaniom podstawowym, ale także ukierunkować poszukiwania, których oczekuje liczna społeczność bursztynników.
fot. 1. Najlepiej szukać bursztynu tuż po sztormie! Szczególnie w wodorostach zaplątują się małe bursztynowe bryłki. Największe szanse na jego znalezienie mamy na Wyspie Sobieszewskiej, w Ustce, Mikoszewie i Stegnie. 2. Dzisiaj bursztyn trafia coraz częściej do kosmetyków i jest podstawą zabiegów pielęgnacyjnych na ciało. Kremy zawierające bursztyn przeznaczone są do pielęgnacji cery zmęczonej i wymagającej odnowy komórkowej. Kosmetyki te poprawiają nawilżenie i natłuszczenie skóry oraz przywracają jej jędrność i elastyczność. Zmniejszają również wyraźnie szorstkość skóry i głębokość zmarszczek. 3. Bursztyn zainspirował także... restauratorów. „Jantarowy” rosół gotowany na perliczce, podany z makaronem i zieloną pietruszką lub stek z tuńczyka w towarzystwie blinów i bursztynowego sosu cytrusowo-miodowego. 4. Wyspa Sobieszewska jest jednym z bogatszych w bursztyn odcinków polskiego wybrzeża i jednocześnie miejscem zamieszkania najsłynniejszego polskiego poławiacza bursztynu, pana Sylwestra Maluchy. 5. Na świecie istnieje ponad 60 gatunków bursztynu. Obok pięknego bursztynu bałtyckiego istnieje również bursztyn japoński, meksykański czy dominikański. 6. Najbardziej ceniony jest bursztyn poławiany metodą tradycyjną. W ten sposób można znaleźć wyjątkowe okazy, ważące blisko 1kg. Brodzenie w wodzie do wysokości kolan pozwala na znalezienie najcenniejszych okazów. 7. W Chinach bursztyn ma szczególne znaczenie. Kupowany jest nie tylko ze względu na swoje estetyczne walory i pewną lokatę kapitału. Jest tam powszechnie uznawany za kamień o silnych leczniczych właściwościach, a także ma duże znaczenie symboliczne. Jest czwartym atrybutem Buddy. 8. Największym okazem znalezionym w Polsce jest waży prawie 10 kg. Odnaleziono go w 1860 roku w okolicach Kamienia Pomorskiego. 9. Jeśli mężczyzna jako pierwszy prezent podaruje kobiecie coś z bursztynu (najlepiej naszyjnik lub wisiorek) to na pewno zaprowadzi ją do podstawie materiałów prasowych Przeczytajcie więcej podróżniczych inspiracji:
Eksponat z Muzeum Bursztynu - inkluzja osy w bursztynie bałtyckim, Jonas Damzen mat. MB Oficjalne otwarcie Muzeum Bursztynu w nowej siedzibie - w Wielkim Młynie (ul. Wielkie Młyny 7) - odbędzie się w sobotę, 24 lipca 2021 roku. Z tej okazji przygotowano bursztynowy weekend, czyli trzy dni atrakcji, podczas których na skwerze Heweliusza (obok Wielkiego Młyna) odbywać się będą spotkania (łącznie 37) poświęcone bursztynowi w różnych odsłonach oraz pokazy wielkoformatowej projekcji audiowizualnej. Udział w wydarzeniach bursztynowego weekendu jest bezpłatny. ZOBACZ MUZEUM BURSZTYNU PRZED OTWARCIEM Otwarcie muzeum bursztynu już 24 lipca. Wielki Młyn ponownie dostępny dla mieszkańców i turystów A co wiemy o bursztynie? Choć bursztyn kojarzy się większości z nas z morzem, to jest żywicą drzew… I tu wciąż nierozwiązana przez naukę zagadka. – Ciągle nie mamy pewności, które drzewa wydały żywicę zastygłą w postaci bursztynu i co takiego się stało, że ten proces był tak bardzo obfity – mówi Renata Adamowicz, kierownik Muzeum Bursztynu. – Naukowcy podejrzewają, że mogły to być drzewa araukarii albo grupa drzew iglastych. Ale dlaczego drzewa zaczęły nagle tak obficie żywicować? Hipotez jest wiele, mniej i bardziej prawdopodobnych. Jedni przyczyny upatrują w aktywności wulkanu, inni w szkodniku, jeszcze inni snują podejrzenia o chorobie drzew. Żywica ma właściwości antyseptyczne, może drzewa broniły się przed jakimś zagrożeniem? Niemal na całym świecie jest około 300 odmian żywic, w różnym wieku i kolorze. Znaleziono je na wszystkich kontynentach oprócz Antarktydy, lecz niewykluczone, że również i tam kiedyś zostaną odkryte. Rodzaje bursztynów Nasz - bursztyn bałtycki - jest najstarszy, powstał ponad 40 mln lat temu. Występuje głównie wzdłuż południowych wybrzeży Morza Bałtyckiego: w Danii, Niemczech, Polsce, na półwyspie Sambia w Rosji - tu znajduje się największa na świecie kopalnia bursztynu. Możemy go również spotkać na Litwie (w okolicach Kłajpedy) i Łotwie oraz rzadziej w Szwecji, a także na Ukrainie (na Polesiu Wołyńskim jest kopalnia w okolicach Klesowa) i w okolicach Bitterfeld-Wolfen w Niemczech. Bursztyn sumatrzański – pochodzący z wyspy w Azji Południowo-Wschodniej, w Archipelagu Malajskim – jest stosunkowo młody, jego wiek szacuje się na 17–30 mln lat. Na ekspozycji w Muzeum Bursztynu prezentowany będzie największy okaz na świecie – 68-kilogramowa bryła bursztynu z Sumatry – który wystawiony na działanie promieni UV świeci na… niebiesko. Złoża bursztynu meksykańskiego znajdujące się w południowo-zachodniej części Ameryki Północnej, powstały w epokach oligocenu i miocenu (era kenozoiczna), trwających od 34 do 5 mln lat temu. Największą karierę medialną zrobił bursztyn dominikański, choć przez prawdziwy przypadek - ten rodzaj bursztynu “wystąpił” w „Parku jurajskim” Stevena Spielberga. Ale dane tam podane mijały się z prawdą. Co z tym Spielbergiem? W „Parku jurajskim” z 1993 roku, pierwszym filmie z serii, DNA dinozaurów pozyskano z bursztynów, a dokładnie z ciał owadów zatopionych w żywicy, a żywiących się krwią dinozaurów. – Tyle że inkluzje są w środku puste, więc pozyskanie DNA nie jest możliwe – wizję reżysera demaskuje Renata Adamowicz. – Ciało zalane żywicą traci wodę, wysycha i wypełnia się gazem powstałym w wyniku reakcji chemicznych zachodzących między tkankami a żywicą. Stwardniała wokół zwierzęcia żywica działa jak forma i zachowuje jego pierwotne kształty, dlatego puste ciało się nie zapada. Jeszcze grubszymi nićmi szyta jest ikonografia. – W filmie wykorzystano bursztyn z Dominikany, który ma około 23 milionów lat, a dinozaury żyły około 200 milionów lat temu – dodaje Renata Adamowicz. Największe okazy w kolekcji gdańskiego Muzeum Bursztynu – Naturalne okazy bursztynu znajdowane są dziś w wodzie lub ziemi i mają różnorodne formy – tłumaczy Bartłomiej Kentzer, opiekun kolekcji przyrodniczej Muzeum Bursztynu. - Żywica spływająca z pnia drzewa, a później transportowana przez lodowiec, traciła pierwotny kształt, ulegała zmianom i uszkodzeniom. Najczęściej kawałki bursztynu mają bardzo nieregularne kształty. Często są to fragmenty ukruszone z większej całości. Bryły powyżej jednego kilograma są rzadkie. Największą bryłą w kolekcji Muzeum Bursztynu jest bursztyn wydobyty z ziemi o masie niemal 4,5 kg. Najokazalszą bryłą w polskich kolekcjach muzealnych wyłowioną z morza jest również okaz ze zbiorów Muzeum Bursztynu, o masie niemal 2,8 kg. Rybacy wyłowili go w okolicach Półwyspu Helskiego.
gdzie występuje bursztyn w polsce mapa